10.02.2020
Wesprzyj TOZ i przekaż 1% swojego podatku – uratujesz niejedno psie istnienie!
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
TOZ, czyli Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, pomaga zwierzętom już od ponad 150 lat. 1% podatku - tak niewiele może tak wiele!
fot. Shutterstock
TOZ, czyli Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, jest najstarszą i najbardziej znaną organizacją, która pomaga zwierzętom w potrzebie. To dzięki ich działaniom w 1997 roku powstała Ustawa o ochronie zwierząt. W swoich schroniskach opiekują się kilkudziesięcioma tysiącami zwierząt porzuconych przez ludzi. Rocznie przeprowadzają ponad 5 tysięcy interwencji w sprawie znęcania się nad czworonogami. W całej Polsce działa ponad 500 inspektorów. Każdego dnia przyczyniają się do zmiany losu zwierząt. Daj im możliwość dalej pomagać – przekaż 1% swojego podatku. Będą wdzięczni za każdą pomoc!
Mopek miał szczęście
Gdyby nie interwencja Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce, ten psiaczek nadal tkwiłby na uwięzi, bez możliwości schronienia się przed upałem czy mrozem.
Łańcuchy lub sznurki na szyjach, brak dostępu do wody, resztki spleśniałej zupy do jedzenia – tak wyglądało życie kilku psów na podwórku w pewnym gospodarstwie w Koźminie, gdy zaalarmowani przez jakąś dobrą duszę inspektorzy TOZ-u dotarli na miejsce. I, jak to często w ich pracy bywa, gospodarze – zamiast okazać wdzięczność za zainteresowanie się losem zwierząt i chęć pomocy – potraktowali społecznych inspektorów TOZ-u jak wrogów i zaatakowali ich. Dosłownie! W ruch poszły kamienie i słoiki…
My tu jeszcze wrócimy
Inspektorzy są przyzwyczajeni do takich sytuacji. Te przeszkody nie mogą ich jednak odwieść od wykonania zadania – muszą pomóc źle traktowanym zwierzakom i robią to często z narażeniem zdrowia. Tak było i tym razem. Nakazali poprawę warunków życia psów i zapowiedzieli, że niebawem wrócą sprawdzić, czy po ich interwencji coś się zmieniło na lepsze.
Decyzja: zabieramy!
Niestety, wkrótce okazało się, że gospodarze nic sobie nie robią z tego nakazu. Psy – w tym szczeniaki – nadal przebywały w okropnych warunkach. Nie było już nad czym się zastanawiać – należało je niezwłocznie stamtąd zabrać. Wśród nich był mały Mopek. Umorusany od błota, wyglądał jak obraz nędzy i rozpaczy…
W domu tymczasowym
Mopek okazał się cudownym psiakiem. To paromiesięczne psie dziecko, mimo tak złego traktowania w okresie szczenięctwa, nie chowało urazy do ludzi. Gdy tylko dostał szansę na normalne życie – początkowo w domu tymczasowym, z innymi psami – od razu pokazał swoją prawdziwą naturę. Tryskał radością i energią, cieszył się odzyskaną wolnością i szalał w ogródku z innymi psiakami, aż miło było popatrzeć.
Hurra! Mam swojego człowieka
Jednak dom tymczasowy to taki dom, gdzie nie można zostać na stałe – trzeba zrobić miejsce dla nowych zwierzaków po przejściach. Dlatego zaczęło się szukanie domu docelowego dla Mopka. Miał chłopak szczęście – nie czekał długo. Poniższe zdjęcie jest już z nowego domu – prawda, że wygląda na bardzo szczęśliwego?
Jak Karmel stał się Dieslem
Jak bardzo może się odmienić życie psa, gdy do akcji wkroczą inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce? Dowodzi tego przykład Diesla!
Miejsce akcji? Stara Jania – wieś w województwie pomorskim. Czas? Wiosna ubiegłego roku. A historia? Jakich wiele. Brudne, ciasne, zagracone podwórko, a na nim trzy zaniedbane psy. Żeby choć biegające luzem – ale gdzie tam! Na szyi ciężkie łańcuchy… Inspektorzy TOZ-u dobrze znają ten widok. Ani śladu miski z wodą, choć słońce już porządnie przygrzewa i psom na pewno chce się pić. Porządnej budy też nie ma. Zgodnie z procedurami inspektorzy nakazują poprawę warunków życia zwierząt. Wrócą za jakiś czas, by sprawdzić, czy właściciele czworonogów zastosowali się do ich zaleceń. Ale już wiedzą, że z tym może być różnie, bo opiekunowie nie widzą problemu…
Przecudowna chwila wolności
Wizyta kontrolna wypada fatalnie. Nadal nie ma wody w misce. Na dodatek jeden z psów jest na jeszcze krótszym łańcuchu niż ostatnio. Jak to możliwe? Właścicielka twierdzi, że łańcuch się sam zaplątał. Inspektorzy nakazują natychmiast go rozplątać. Pies zostaje więc na chwilę z niego spuszczony. Radość nieziemska, psiak biega jak szalony, korzystając z chwili wolności. Daje się dotykać i głaskać inspektorom. Nie ma w nim cienia agresji – i może właśnie dlatego właściciele chcą go oddać. Widać, że zrobią to bez żalu… Inspektorzy już wiedzą, jak to się skończy. Apelują na Facebooku: „Szukamy domu dla tej psinki. To samiec, ma niecałe dwa lata. Pies jest żywiołowy, rozpiera go energia, strasznie się męczy na łańcuchu”.
W wymarzonym domu
Klamka zapadła. Psiak zostaje zabrany i umieszczony w domu tymczasowym. Karmel szybko się w nim aklimatyzuje. Całe dnie spędza w ogrodzie, chętnie się bawi pluszowym misiem. Od razu przywiązał się do Magdy – tymczasowej opiekunki. Na widok smyczy szaleje, cieszy się ze spacerów. Tymczasowi opiekunowie szukają mu domu z ogródkiem, gdzie będzie mógł spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu, tak jak lubi.
Starania przynoszą w końcu efekt – znajduje się wymarzony dom. Wkrótce inspektorzy TOZ-u mogą już oglądać fotografie, na których dawny Karmel, a teraz Diesel, bawi się i śpi z drugim psem w nowym domu. Komentują: „Gdy patrzymy na takie zdjęcia, jesteśmy szczęśliwi i widzimy, że nasza praca ma sens”.
1% podatku – tak niewiele może tak wiele!
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce
Przekaż 1% swojego podatku na TOZ: KRS 0000154454
Cel szczegółowy: Pomagam
Więcej informacji, jak przekazać 1%, uzyskasz TU.
Artykuł sponsorowany
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.06.2023
Zaginiony pies terapeuta odnaleziony w lesie. Spędził tam kilka dni!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kobe to pies terapeuta, który latami świetnie pełnił swoją życiową misję. Jakiś czas temu oddalił się od domu i zaginął. Pełna nadziei opiekunka poprosiła o pomoc ekipę ratowniczą. Psa odnaleziono po kilku dniach w lesie!
undefined
24.05.2023
Zaginiony mężczyzna odnaleziony po 38 godzinach. Pies Skierka ogrzewał jego ciało
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Ta historia jest kolejnym dowodem na to, że pies to prawdziwy przyjaciel człowieka. Skierka to niewielkich rozmiarów kundelek, ale za to o wielkim sercu i sporej odwadze. Nie tylko zadbał o opiekuna, ale też był gotowy go bronić!
undefined
21.05.2023
Znaleziono szczeniaka z... wyrysowanymi na ciele swastykami i przekleństwami!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W USA, w stanie Missouri znaleziono szczeniaka z ogolonym futrem. Na jego ciele były wymalowane czerwone swastyki oraz przekleństwa. Złe chwile maluch ma za sobą i już wkrótce będzie gotowy na rozpoczęcie nowego życia w kochającym domu.
undefined