Pseudohodowla w Starej Hucie rozbita. Znaleziono 250 martwych psów

null

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Inspektorzy OTOZ Animals weszli na teren pseudohodowli w Starej Hucie. Na miejscu odkryto prawie 250 martwych psów i ponad 130 chorych.

pseudohodowla w Starej Hucie

27 kwietnia inspektorzy OTOZ Animals z Inspekcją Weterynaryjną i kartuską policją wspólnymi siłami przetrząsnęli posesję, na której mieściła się pseudohodowla w Starej Hucie. Na miejscu znajdowało się ponad 130 zwierząt wymagających natychmiastowej pomocy. To jednak nie wszystko. Na terenie pseudohodowli znaleziono także prawie 250 zwłok psów w różnym stadium rozkładu.

Pseudohodowla w Starej Hucie

Inspektorzy odebrali z rąk oprawców łącznie 139 psów w typie ras – między innymi yorki, maltańczyki, labradory, goldeny, beagle’e, owczarki niemieckiechihuahuy. Większość z nich była ciężko chora i wymagała natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Wśród nich znalazła się suka mopsa z wypadającą macicą, pies z odgryzionym uchem, buldożek francuski z martwym okiem, a także psiak w typie maltańczyka, który zamiast przednich łapek miał tylko kikuty. Właściciele pseudohodowli utrzymywali zwierzęta w boksach, bez stałego dostępu do wody. Psy były ponadto zapchlone, miały świerzb i skołtunioną, pozlepianą od brudu sierść. Właściciele zaniedbanych psów nie mieli sobie nic do zarzucenia. Zachowywali się także agresywnie wobec inspektorów, grożąc im siekierą i rzucając przekleństwami.

Prawie 250 martwych psów

Poza żywymi psami w dramatycznym stanie, na terenie pseudohodowli znaleziono także wiele zwłok zwierząt. Zakopane w pobliskich dołach, poukrywane w beczkach z octem, składowane w drewnianych altanach i skrzynkach ciała martwych psów były w różnym stadium rozkładu. Według właścicieli psy te umarły ze starości. Na swoim fanpage OTOZ Animals zamieściło drastyczny film z przeprowadzonej interwencji. Można go obejrzeć TUTAJ.

Właściciele „pseudohodowli śmierci” zatrzymani

Żywe zwierzęta odebrane zostały właścicielom i przeszły pod opiekę OTOZ Animals. Małżeństwo prowadzące pseudohodowlę, Andrzej i Izabela U., usłyszało zarzuty znęcania nad zwierzętami i grozi im za to 5 lat więzienia. Decyzją sądu osoby te trafią na razie na trzy miesiące do aresztu.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

Pies pogryzł psa, kota albo człowieka – kto za to odpowiada prawnie?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Pies ugryzł drugiego psa. Albo kota. Albo – co gorsza – człowieka. Dziecko. Kogoś obcego. Kto jest odpowiedzialny? Czy to zawsze „wina psa”? A może opiekuna?

null

undefined

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Reaguj, nie odwracaj wzroku!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzony jest Dzień Praw Zwierząt. Przy tej okazji podkreślamy, jak ważna jest wspierająca postawa ludzi, by zapewnić zwierzętom szacunek, zrozumienie i opiekę. Widzisz krzywdę braci mniejszych? Wiesz, że ich prawa są łamane? Nie bądź obojętny.

22 maja dzień praw zwierząt

undefined

Każdy inny, a łączy ich tęsknota za ludzką dobrocią. Poznajcie historie wirtualnych adopciaków

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wirtualne adopcje - brzmi obco i jest czymś odległym dla ciebie? Wystarczy posłuchać opowieści o bezdomniakach, które czekają zarówno na wirtualny, jak i realny dom. Każdy z nich jest inny, ale łączy ich ogromna tęsknota za ludzką dobrocią.

historie wirtualnych adopciaków

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się